RADY OGÓLNE DLA POCZĄTKUJĄCYCH I ZAAWANSOWANYCH
Czym jest łowienie ryb na wędkę?
Łowienie ryb wędką jest sportem, rozrywką i rodzajem wypoczynku. Połów ryb nie jest jedynym celem tego sportu. Jego właściwa istota polega na zadowoleniu z osiągniętych wyników i radości z obcowania z przyrodą. Kto chce chodzić nad wodę tylko po to, aby nałowić jak najwięcej ryb, niech pozbędzie się zamiaru zostania prawdziwym wędkarzem.
O czym jeszcze wędkarz powinien wiedzieć?
Rybactwo jest wartością społeczną i kulturalną, zaś pieczę nad jego rozwojem powinno sprawować całe społeczeństwo. Wędkarstwo nie jest więc tylko prywatną sprawą jednostki i nie jest celem samym w sobie. Połowy sportowe można wykonywać tylko metodami dozwolonymi przez ustawę rybacką, statut Związku Wędkarskiego i przepisy ochrony przyrody. Dlatego jest konieczne, abyśmy wiedzieli nieco więcej o samych rybach i metodach ich łowienia. Należy znać przepisy regulujące zasady gospodarki rybackiej, nasze obowiązki i prawa, a także wymagać ich przestrzegania przez inne osoby. Należy pamiętać, że brak znajomości przepisów prawa nie usprawiedliwia ich przekraczania. Aby więc nie narażać się na ewentualne złamanie obowiązujących postanowień i przepisów, natychmiast po uzyskaniu zezwolenia na wędkowanie powinniśmy zapoznać się z przepisami prawa rybackiego (i regulaminu amatorskiego połowu ryb), które możemy otrzymać w macierzystym kole wędkarskim. Miejmy na uwadze, że część przepisów zmienia się, toteż wskazane jest coroczne zaznajamianie się z nimi.
Wiedza drogą do sukcesów.
Również w wędkarstwie obowiązuje zasada, że każdy, kto chce mieć sukcesy, musi dużo wiedzieć, a kto chce wiedzieć — musi się uczyć. Wiadomości o wędkarstwie nie powinno się czerpać wyłącznie z rad kolegów czy z obserwacji, gdyż często informacje tego rodzaju mają problematyczną wartość. Właściwą wiedzę osiągniemy dzięki czytaniu odpowiednich fachowych książek i czasopism, a także biorąc udział w kursach i wykładach z zakresu biologii ryb i metod ich połowu. Doceniajmy praktyczne walory ćwiczeń i przyswajania sobie wiedzy o łowieniu ryb i techniki wędkarskiej.
Jak osiągnąć wędkarskie szczęście?
Pamiętajmy, że szczęście wędkarskie jest przywilejem ludzi dobrego serca, a więc takich, którzy życzą szczęścia także innym. Zawiść zabiera wędkarzowi spokój i radość z połowu — a po nie przecież chodzimy nad wodę. Na właściwej drodze do szczęścia rybackiego jest każdy wędkarz, który idzie nad wodę z pewnym niepokojem, a odchodzi spokojny, nawet wówczas, gdy nie złowił żadnej ryby. Istota wędkarstwa nie polega na obfitości złowionych ryb, lecz na wędkowaniu zgodnym z ustalonymi zasadami oraz na pełnym oddaniu się temu sportowi, bez względu na końcowy wynik wyprawy.
Ochrona naturalnego środowiska.
Doceniajmy przeżycia, których dostarcza nam uprawianie wędkarstwa. Codziennie doświadczamy kontaktu z przyrodą, którą wielu ludzi na świecie zna tylko z ekranów kin lub z ogrodów zoologicznych. Wędkarz w każdej sytuacji jest przyjacielem i obrońcą przyrody — zarówno jej ożywionych, jak i martwych składników. Największą radość sprawiają mu oczywiście obficie zarybione wody. Czystość brzegów naszych wód jest dobrą wizytówką wędkujących. Ze złowionymi rybami obchodzimy się ostrożnie.
Wszechstronność prowadzi do sukcesów.
Cennych wolnych chwil, które przeznaczamy na swoje hobby, nie marnujmy wysiadując przy zarzuconym na grunt wędzisku w oczekiwaniu na przygodne branie ryby. Wykorzystujmy wszystkie niezliczone możliwości, jakie dają nam zróżnicowane metody połowu, technika, różne typy wód z urozmaiconą ichtiofauną, a także nieprzebrane ilości różnych przynęt. Nie czekajmy, aż ryba sama znajdzie naszą przynętę, ale poszukujmy ryby sami. Zostańmy wędkarzami wszechstronnymi.
Nie bójmy się zimy.
Nie wędkujmy tylko w lecie; uprawiajmy swój ulubiony sport także wiosną, jesienią i w zimie — a więc przez okrągły rok.
Dyscyplina wizytówką wędkarza.
Wędkarz dobrowolnie podporządkowuje się dyscyplinie i przestrzega wszelkich ustaw i przepisów. Nad brzegami wód zachowuje się właściwie nawet tam, gdzie nie wędkuje, ponieważ wie, że mogą tam łowić inni wędkarze.
Jak obchodzić się ze złowioną rybą?
Przy sportowym połowie ryb nie brak takich sytuacji, w których może dojść do poważnego zranienia ryby. Sztuką jest złowić rybę, ale jeszcze większą sztuką jest uczynić to nie raniąc jej, zdjąć ją z haczyka i delikatnie wypuścić do wody. Ryb nigdy nie rzucamy z wysokości, zaś ryby osłabionej i omdlałej nigdy nie wypuszczamy w miejscach o silnie zamulonym dnie.
Doceniajmy nawet drobiazgi.
Bardzo częstą przyczyną naszej porażki w czasie wędkowania są nie poważne błędy, ale drobiazgi. Dlatego też nie należy na łowisku improwizować lub trwać w samozadowoleniu, uważając, że postępujemy dobrze, a sprzęt i tak wytrzyma, jest to szczególnie ważne, jeśli mamy świadomość, że faktycznie nie jest tak różowo, nawet gdy naprawdę chodzi o zupełną drobnostkę.